Karczma

- W porządku. Dzisiaj będziemy działać według twojego planu. Przy okazji przekonam się, jak sprawdzają się moi Jounini .

Wstał, wrzucił teczkę do torby, którą dał barmanowi do popilnowania.
- Zanim pójdziemy jednak, mam jedno pytanie. Długo jesteś w Oto? Bo przysiąłbym, że byłaś w wiosce kilka lat temu.
Spojrzał na nią badawczo.

Zamilkła na dłuższą chwilę.

-Jak dobrze sięgam pamięcią...Zawsze byłam związana z Oto...Duchowo

Rzuciła mu delikatny uśmieszek, ponownie napiła się sake, pomachała Hime i wyszła na zewnątrz.

- Sayo - pożegnała ją i spojrzała na Ishero.
- Ty też, co? Kojarzę ten sposób bycia - uśmiechnęła się i dopiła swoje capuccino.

Popatrzył za nią.
- Coraz bardziej mi ją przypomina... - powiedział trochę do Hany a trochę do siebie.
- Narka, Hana.
Wziął płaszcz i wyszedł.

[napiszę prawdopodobnie na Krańcach Świata]

- Sayo, sayo - pożegnała także go i wzięła papiery.
Fiore nadal spał, więc skorzystała z okazji i wymknęła się z karczmy.

Pojawił się, usiadł przy barze i zamówił sake.

Wstaje i podchodzi do baru. Zamawia jedno sake i siada do stołu.

Dosiadła się do Hitsugayi.
- Ohayo- przywitała się.

Spojrzał na nią.
Witam
Barman podał mu sake

- Zaraz wracma. -powiedziała i podeszła do baru, zamówiła wodę mineralną, wróciła.
- Już jestem. -powiedziała i patrzyła na Hitsugaye.

Jak tam w oddziale Kapitanie Onamori.
Zapytał pijąc..

- Mów mi po imieniu...A tak to dobrze. -odpowiedziała, barman przyniósł jej wodę.

- Nie, a u ciebie? -zapytała ciekawa.

U mnie nic same nudy.
Powiedział zamawiajac kolejne sake.

Zaczęła pić wodę.
- U mnie tak samo...-westchnęła.

Barman podszedł i podał mu sake.
Ostatnio nie mam co robic, tylko pare hollow'ów sie pojawiło..

- Same nudy. -powiedziała i wypiła do końca wodę.

Tak same nudy...
Powiedział kładąc się na kanapie.

Podeszła do baru, zamówiła sobie ramen i zapytała się Hitsugayi:
- Zamówić ci coś??

Zamówiła mu sake. Usiadła na kanpaie i podała Hitsugayi.
- Zamawiałeś sobie to pomyślałam, że chcesz trzecie .

- Nie ma za co. - powiedziała, przysunęła stół, barman przyniósł jej ramen, zaczęła jeść.

Smacznego..
Powiedział popijając co jakis czas..

- Dziękuję. -Dalej jadła.

Położył pieniądze za sake obok niej.
Prosze za sake..
Dał dwa razy więcej

Odsunęła wszystko, skończyła jeść.
- A masz dziewczynę? -zapytała.

Nie nie mam. Proszę wez pieniądze.
Powiedział przyblizając je blizej.

- Nie będę się kłóciła. - powiedziała i wzięła pieniądze.

- A z ciekawości. - odpowiedziała i uśmiechnęła się.

Nie zrozumiem nigdy kobiet ^^", a co szukasz??
Spytał chytro.
Nie nie ważne, nic nie pytałem..

Spojrzała na niego z dziwną miną.
- He?

Nie nic nie mówiłem.
Podrapał się po głowie.

- To musiałam się przesłyszeć. -powiedziała.

- Nie ważne...-powiedziała i usiadła przy barze, zamówiła sobie sake.

Podszedł do baru i usiadł obok niej.
Powiedz, mam powtórzyc to o co zapytałem?

- Jak chcesz. -powiedziała i zaczęła pić sake.

A co szukasz sobie jakiegos??
Powiedział i zaczął pić sake.

-------
Suite